Najświeższy tom przygód Filipka, który zauważa u siebie i kumpli coraz więcej zmian w ciele oraz galerię podejrzanych zachowań. Na szczęście to paczka bystrzaków, więc szybko orientują się, że to zwyczajne dojrzewanie. Bywa kłopotliwe, ale w sumie jest zabawnym procesem, czasem nawet megaśmiesznym.
Każdy rozdział z dziwnymi przypadkami dotykającymi Filipka Zaskrońca kończy się dowcipnym instruktażem, z wykresami, tabelami oraz komiksowym objaśnieniem, o co chodzi z tym dojrzewaniem.
(…) Filipek jak zawsze uraczy Was świetnym humorem sytuacyjnym oraz przezabawnymi dialogami, które są niemal żywcem wyjęte ze szkolnych korytarzy. To właśnie ten ciut łobuzerski klimat opowieści oraz dowcipne sceny i rozmowy sprawiają, że dzieci tak chętnie sięgają po tę serię. Często jest ona porównywana do przygód Mikołajka, jednak mi nasz polski Filipek podoba się dużo bardziej. Co ważne, książki o jego perypetiach to nie tylko zabawna i wciągająca fabuła, ale także garstka ciekawostek, które w prosty (i humorystyczny) sposób tłumaczą podstawowe kwestie, powiązane z tematem danej książki. Tu przeczytacie co nieco o przysadce mózgowej, zaroście, wahaniach nastroju czy hormonach. Nie będzie to wiedza encyklopedyczna, a jedynie kilka słów, które pomogą oswoić dorastanie i mnogość zmian, które mu towarzyszą.