Ten zbiór opowiadań dla dzieci to prawdziwy kosmos! Przedstawiamy Wam pierwszą tak szczegółową relację z przyszłości, którą autor spisał po wielu rozmowach ze swoimi informatorami. Są nimi Ziemianie i nie Ziemianie, w każdym razie – młodzi mieszkańcy naszej galaktyki. Na pewno jesteście ciekawi, co u nich (i u nas) słychać.
„Była to na pewno prawdziwie egzotyczna wycieczka – śmieje się Krzysztof Kochański. – Ale i pouczająca. Zapraszam was w tę międzyplanetarną podróż w czasie i przestrzeni!”
Posłuchaj fragmentu audiobooka <—
„Wszyscy jesteśmy kosmitami” to zbiór opowiadań science-fiction w klasycznym znaczeniu. Określa się to często jako hard-SF. Jest tu kontakt z obcą cywilizacją, inteligentne roboty, podróże w czasie, rzeczywistość wirtualna i świat po apokalipsie. A jako, że są przeznaczone dla dzieci, bohaterowie opowieści (poza kosmitami :-)) to uczennice i uczniowie szkół podstawowych. Priorytetem jest ciekawa przygoda, zaskoczenie czytelnika pomysłem, ale i humor podyktowany dystansem do stereotypowego rozumienia świata. Wspomniana różnorodność tematyczna opowiadań wynikła z chęci pokazania najważniejszych trendów, wciąż aktualnych w tej odmianie fantastyki (czyli SF) – i takie zadanie postawiłem sobie na samym początku pisania tego tomiku. Żywię nadzieję, że udanie. Jak powiedział niegdyś Stanisław Lem: „Jeśli z opowiadania zabrać element fantastyczny i opowieść nadal będzie miała sens, to znaczy, że nie jest to fantastyka”. Autor
Przeczytaj –> wywiad z pisarzem na portalu Granice.pl
Zapowiada się znakomity zbiór opowiadań, wykorzystujący motywy i schematy literatury science-fiction, tym razem dla młodych czytelników. (…) Przyjmując dziecięcą perspektywę czytelniczą – teksty niesamowicie wciągają. Są bardzo inteligentne, zabawne i zaskakujące. Bazują na odwiecznych pragnieniach człowieka – jak podróż w czasie, spotkania z inną cywilizacją, podróże międzyplanetarne, wynalezienie sztucznej inteligencji (i potencjalne z nią problemy), życie po ziemskim Armagedonie. Opowiadania jednak nie mają zadęcia naukowego. Wątki naukowe są bowiem pretekstem do skupienia uwagi czytelnika na zaskakujących wnioskach. Zdarzenia i perypetie bohaterów często prowadzą czytelnika do zdumiewającego finału. Zdecydowanie dają wiele do myślenia. Autor trzyma czytelnika w pewnym niedomówieniu, aby zmierzając ku końcowi odsłonić kluczową, zabłąkaną kartę – asa suspensu 🙂
Tytułowe opowiadanie „Wszyscy jesteśmy kosmitami” jest doskonałą klamrą i „streszczeniem” całego tomu. Wyraża znakomicie intencje autora, nadaje charakter, od początku sugerując czytelnikowi czujność i otwartość na zaskoczenia. Autor stosuje świetne chwyty oparte na przewrotności i, napiszę to jeszcze raz – zaskoczeniu. Lektura jest również pełna humoru, jest grą z czytelnikiem, wymaga uważności, wówczas dostarcza wiele satysfakcji i spraw do przemyślenia. Okazuje się, że wszędzie są te same problemy. Nic nowego w Kosmosie 🙂
Agnieszka Hałubiec