Koronaświrus zawładnął światem. Pozamykali sklepy, pracę rodziców, nawet przedszkole! I jeszcze babcia się rozchorowała!
Wszystko to bardzo denerwuje Tomka, młodego wynalazcę. Postanawia odłożyć na bok wszelkie poprzednie projekty wynalazków i zająć się machiną zwalczającą chorobę.
– A masz! – słyszy zza drzwi babci (pozostającej w i-zo-la-cji). Ona pierwsza wypróbowuje maszynę. Kaszle przy tym, ale jeszcze więcej się śmieje. Czyli wynalazek działa?